Andrzej Duda komentuje wpis portalu DoRzeczy.pl: "Obrońcy Konstytucji z ostatnich lat walczą, by ją zdeprecjonować"
Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta zacytował w środę na konferencji prasowej słowa ówczesnego marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny, wypowiedziane 11 lat temu:
– Kontrola Trybunału Konstytucyjnego aktów unijnego prawa w sprawach wszczętych w drodze Skargi Konstytucyjnej jest dopuszczalna. Za dopuszczalnością kontroli prawa pochodnego Unii Europejskiej przez Trybunał Konstytucyjny przemawia jego rola ustrojowa jako gwaranta nadrzędności Konstytucji w systemie źródeł prawa oraz organu ochrony konstytucyjnych wolności i praw jednostek. Wobec wskazanej pozycji Konstytucji jako najwyższego prawa Rzeczpospolitej dopuszczalne jest badanie zgodności z nią norm rozporządzeń unijnych – przeczytał fragment dokumentu Kaleta.
Komentarz Andrzeja Dudy
Do tych słów odniósł się w środę późnym wieczorem na Twitterze prezydent RP Andrzej Duda.
"Najciekawsze jest to, że żarliwi "obrońcy Konstytucji" z ostatnich lat obecnie za wszelką cenę walczą by zdeprecjonować jej rangę. A kiedyś rzeczywiście bronili, co dziś im przypomniano" – napisał prezydent dodając w załączniku wpis naszego portalu.
Ziemkiewicz: Schetyna to i tak mało...
Na komentarz Andrzeja Dudy zareagował Rafał Ziemkiewicz.
"No cóż, Schetyna to i tak mało wobec sędziego Biernata. W 2009 roku w podręczniku "Prawo Unii Europejskiej. Zagadnienia systemowe" pisał wyraźnie, że prawo UE może być oceniane przez sądy konstytucyjne państw czy mieści się w kompetencjach przekazanych - i to te sądy są nadrzędne nad UE" – napisał publicysta
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. środków tymczasowych
Trybunał Konstytucyjny zajmował się w środę pytaniem prawnym Izby Dyscyplinarnej, czy państwa członkowskie Unii Europejskiej mają obowiązek przestrzegania nałożonych przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej środków tymczasowych "odnoszących się do kształtu ustroju i funkcjonowania konstytucyjnych organów władzy sądowniczej tego państwa".
Podłożem tego pytania był tymczasowy zakaz TSUE dotyczący prowadzenia dyscyplinarek sędziowskich.
Trybunał orzekł, że środki tymczasowe nałożone przez TSUE dotyczące sądownictwa są niezgodne z Konstytucją RP.